• KOMENTARZ: Nowe zagrożenia informacyjne dla Polski nie muszą pochodzić z zewnątrz

    Środowisko bezpieczeństwa każdego kraju podlega stałej transformacji, a wiele z kluczowych zmian to rzeczy bardziej subtelne, niż spektakularne. Jedną z nich mogą być skutki długotrwałego oddziaływania na przestrzeń informacyjną, ale i na podmioty ją kształtujące, z wykorzystaniem ich własnych podatności. Patrząc na pewne zjawiska zachodzące nad Wisłą zasadnym wydaje się pytanie o stopień rozchwiania polskiego ekosystemu informacyjnego. Trzeba też pamiętać, że kremlowscy propagandyści nie „wymyślają na nowo koła” – korzystają z tego, co jest. Jedna niefortunna wypowiedź polityka może zostać nie tylko wyrwana z kontekstu, ale i wykorzystana przeciwko nam samym.